Komentarz do art. 177 Kodeksu karnego (spowodowanie wypadku)

Spis treści

Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek.

[Zastrzeżenie]

KOMENTARZ:

Taki jest tekst jednolity art. 177 Kodeksu karnego. Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję naruszając, chociażby nieumyślnie (...) powoduje nieumyślnie. Tam, gdzie w grę wchodzi podwójna umyślność (tzn. umyślne jest nie tylko naruszenie przepisów drogowych, ale i skutek w postaci odniesienia obrażeń czy śmierci), pojazd staje się tylko narzędziem przestępstwa z innego przepisu (np. art. 148 Kk, w którym mowa o zabójstwie). Przyznaję od razu - nie wymyśliłem tego sam, lecz dawno temu zasłyszałem na aplikacji adwokackiej i zapamiętałem do dziś ;)

Choć w przepisie par. 1 i par. 2 mowa jedynie o karze pozbawienia wolności (potocznie zwanej więzieniem), warto pamiętać, że oskarżony o popełnienie tego przestępstwa może walczyć przed sądem o wymierzenie mu zamiast niej kary ograniczenia wolności albo grzywny.

W art. 157 § 1 Kk chodzi o naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, tam zaś z kolei o ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci: 1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia, 2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała.

PRZEDAWNIENIE: Co do zasady karalność (czyli ryzyko odpowiedzialności karnej) przestępstwa opisanego w par. 1 komentowanego przepisu ustaje po upływie 5 lat, zaś w par. 2 - po upływie 15 lat od jego popełnienia. Jeśli jednak w okresach tych wszczęto postępowanie karne, karalność ustanie z upływem 10 lat od ich zakończenia.

Do dyskusji jest warunkowe umorzenie postępowania karnego dotyczącego czynu z art. 177 par. 1 K.k. Sąd może to bowiem uczynić, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Zachodzi więc konieczność oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu. Tymczasem pojęcie to nie zostało w polskim prawie karnym zdefiniowane. Wiadomo tylko, że nie stanowi przestępstwa czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma, a także że przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu sąd bierze pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. Obrońcy mają tu więc pole do popisu. Niedopuszczalne jest natomiast warunkowe umorzenie postępowania w sytuacji opisanej w paragrafie 2.

Od wyroku sądu pierwszej instancji można wnieść apelację. Sąd właściwy do jej rozpoznania łatwo znaleźć w wyszukiwarce. Warto też pamiętać o istnieniu takiego instrumentu prawnego, jak skarga kasacyjna.

Zatarcie skazania za przestępstwo z art. 177 Kk następuje co do zasady z upływem 10 lat (kara pozbawienia wolności), 3 lat (kara ograniczenia wolności) albo z upływem roku (kara grzywny) od wykonania lub darowania kary albo od przedawnienia jej wykonania. Z istotnym wyjątkiem: otóż na wniosek skazanego na karę pozbawienia wolności sąd władny jest niekiedy zarządzić wcześniejsze zatarcie skazania.

Warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności (czyli to, co potocznie określane się często jako "zawiasy") nie jest wykluczone, choć tylko niekiedy. Zależy bowiem od tego, jak wysoką karę wymierzy sąd.

Sąd Najwyższy stwierdził kiedyś, że przestępstwo określone w art. 177 § 1 lub § 2 k.k., popełnione na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, w następstwie którego inna osoba - niebędąca pokrzywdzonym tym przestępstwem - odniosła obrażenia powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż siedem dni albo poniosła szkodę w mieniu, zgodnie z art. 10 § 1 k.w., stanowi jednocześnie wykroczenie określone w art. 86 § 1 k.w.

Osobą najbliższą w rozumieniu paragrafu 3 jest małżonek, wstępny, zstępny, rodzeństwo, powinowaty w tej samej linii lub stopniu, osoba pozostająca w stosunku przysposobienia oraz jej małżonek, a także osoba pozostająca we wspólnym pożyciu.

DOBROWOLNE PODDANIE SIĘ KARZE: Do chwili zakończenia pierwszego przesłuchania wszystkich oskarżonych na rozprawie głównej oskarżony o spowodowanie wypadku może złożyć wniosek o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie mu określonej kary lub środka karnego bez przeprowadzania postępowania dowodowego. O ile więc nie jest np. tak, że satysfakcjonuje nas tylko uniewinnienie, to chyba warto próbować. Jeśli bowiem dowody są mocne, uwzględnienie wniosku przez sąd naprawdę pozwoli zaoszczędzić nerwów. [komentarz dodano 7 lutego 2017 r.]

Pytania?