Przedwojenny Plac Napoleona w stolicy

Poniżej stołeczny Plac Napoleona przed wojną.

Drapacz chmur przy Placu Napoleona w Warszawie

Pocztówka, format 139 x 90 mm, bez obiegu. Na odwrocie odciśnięte atramentem słowa Verlag F. Gazda, Warschau, Piusstr. 47a. Tel. 939-02. Fotografia opisana jako Plac Pocztowy, czyżby dlatego, że którymś tam ze swych zbrodniczych i idiotycznych zarządzeń władze okupacyjne zakazały używania nazwy Plac Napoleona? Być może wiedzą coś na ten temat varsavianiści. Po prawej gmach Poczty Głównej oraz Ministerstwa Poczt i Telegrafów, z lewej zaś Prudential, pierwszy warszawski drapacz chmur. Ujęcie unikatowe, na dachu budynku widoczna kilkudziesięciometrowa antena. Jeśli się nie mylę, to dzięki niej jeszcze przed wojną popłynął w świat pierwszy polski program telewizyjny. Nie przetrwała powstania, podobnie jak Poczta Główna, po której zostały tylko mniej lub bardziej poburzone ściany. Autorem fotografii jest najprawdopodobniej Franciszek Gazda. Wykonano je jak sądzę jeszcze przed wojną, na co wskazuje reklama Osiemnastych Targów Technicznych na słupie ogłoszeniowym. Nie wiem, co to była za impreza, ale jak sądzę musiała odbywać się w wolnej Polsce, a nie w Generalnym Gubernatorstwie.

Warszawa - fragment Placu Napoleona

Pocztówka, format 90 x 139 mm. Warschau. Teil des Napoleonplatzes, czyli Warszawa, fragment Placu Napoleona. Kartka nadana pocztą polową (GG. Feldpost). Czyli z tym zakazem używania nazwy Plac Napoleona, o którym mowa powyżej, to chyba nie było tak. Na odwrocie niemieckojęzyczna odręczna korespondencja ołówkiem, a mechanicznie odciśnięty napis "PRZEDRUK WZBRONIONY" oraz logo RUCH. Fotograf nie ujawnił swego autorstwa.